10 sty 2017 - 16:50:06
|
Zarejestrowany: 23 lat temu
Posty: 3 675 |
|
rumanowy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Andrzeju,
>
> "Jestem otwarty na wszystkie pytania dotyczące
> GGT/GGTW, odpowiem zgodnie z wiedzą i
> sumieniem."
>
> Nie do końca rozumiem, na jakie pytania jesteś
> otwarty. To dyskusja o Złotym Jaju dla Adama,
> Tadka i mnie....
Nigdzie nikt nie powiedział ani nie napisał, że Jajo otrzymali Tadek i Ty Grzegorzu.
Określając przejście Tadka zaproponowałeś, jest to przejście zespołowe. Jednak jak obradowaliśmy my byliśmy w przekonaniu, że przejście Tadka jest przejściem solisty, który otrzymał wsparcie (jak to Andrzej Bargiel określa Support). Dlatego jego przejście nie może być traktowane jako w "stylu alpejskim". Byłeś po prostu jego supportem, to on zaczął i skończył GGT. Tylko ze względu na nowatorskie pojęcie tego supportu w swoim przejściu, które Śmiałkowski nazwał w stylu alpejskim, tylko Adam dostał wyróżnienie kapituły.
Natomiast w żadnym stopniu nie umniejsza to przejściu Tadka, które jest w pewnym sensie (przynajmniej dla mnie) przełomowe, ponieważ udowodnił, że w praktyce można tą grań przejść w stylu "wymarzonym" tzn bez wsparcia i składów, wchodząc na prawie wszystkie nazwane szczyty i przełęcze. Wcale nie należy tego nazywać jakimś "stylem alpejskim", bo tak przecież tą GRAŃ przechodzili dawni taternicy, tyle że zajmowało im to co jasne więcej czasu i nie byli aż tak dokładni w "zaliczaniu obowiązkowej listy WC z 2014 roku". Chwała Tadkowi za jego przejście, tobie za pomoc koledze/przyjacielowi?. Musisz się pogodzić z rolą supportera, nawet jeśli naharowałeś się jak wół. Zresztą wczoraj przeczytałem wywiad z Tadkiem w Górach i nie pozostawia on wątpliwości co do swojego przejścia. Nie ma tak o Tobie Grzegorzu ani słowa, nawet nie jesteś podpisany na zdjęciu, na którym bez trudu Cię rozpoznaje.
Przyznaje się, że się pomyliłem w moim pierwszym poście pisząc, że Tadek ominął szereg trudnych i czasochłonnych turni. W istocie miałeś rację, że było ich w sumie kilka w przypadku wspinaczki z Tobą w zespole, oraz kilkanaście jak wspinał się solo. To oczywiście i tak świetny wynik, kto wie może i jeden z najlepszych jeśli chodzi o GGT.
> Pytań pozostawionych bez odpowiedzi zostało
> zadanych, nietylko zresztą przeze mnie, już
> kilka
Pytaj, może potrafię odpowiedzieć.
>
> Pozdrawiam
> Grzegorz
Również pozdrawiam AM
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty