"Kolega Adam Śmiałkowski za odkrycie idealnego stylu alpejskiego na grani Tatr polegającego na solowym przejściu grani z papierowym przewodnikiem w ręku a żywym na drugim końcu liny."
Bardzo dziękuję za nagrodę, ale niestety nie należy mi się, bo jak wnoszę Szanowna Kapituła w uznaniu moich zasług kierowała się zamieszczeniem przeze mnie na profilu Tatry Przejścia, poniższej notatki:
"W dniu wczorajszym Główną Grań Tatr ukończył w stylu alpejskim Tadek Grzegorzewski. Więcej informacji o tym..."
[www.facebook.com]
w której nie ma słowa o solowym przejściu, a odczytanie jej w ten sposób, świadczy jedynie o nie rozumieniu czytanego tekstu przez Kapitułę.
Z życzeniami jeszcze głębszych przenikliwości
Adam Śmiałkowski