Sprocket Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Standardem (?!) stało się traktowanie przez
> "większość" wspinaczy PP na równi z RP.
Ta "ewolucja" o której piszesz została wymuszona przez życie. Pragmatyzm, wygodę itd. Uśmiech wywołuje u mnie stwierdzenie, iż wspinanie PP i traktowanie tego jako RP to oszustwo.
Może niezbyt uważnie czytam newsy wspinaczkowe, ale chyba nie widzę w nich rozróżnienia pomiędzy PP a RP. Dlaczego? Bo życie dąży do "ergonomii". Już widzę jak po każdej próbie wspinacz ściąga ekspresy. Szczególnie na 40-to metrowej, przewieszonej drodze. Czy przez przypadek na niektórych drogach wiszą stałe ekspresy? Czasami komplet, czasami kilka.
Jakoś mam tutaj skojarzenie z zupełnie innym tematem... przeciwnicy antykoncepcji to głównie Ci, którzy jej nie potrzebują :-)
inw
-------------------------------------
Kompletnie pozbawiony etyki