Jeśli jesteś( jak zrozumiałem), trzynastolatkiem wspinającym się od dwóch lat, który celuje w progres VI.1->VI.2 to szczególny trening na chwytotablicy nie jest tu wskazany ani ze względu na pokonywane trudności, ani na wiek i doświadczenie treningowe! Jak słusznie napisał Sprocket - powinno wystarczyć samo wspinanie (trening swoją drogą).
Poza tym skontaktuj się z jakimś trenerem, na Śląsku masz ich trochę - niech Cię pokieruje.
natomiast odnosząc się do poprzedników:
- chwytotablice - jeśli już, to lepiej zainwestować w drewnianą, jak np. Beastmaker...
- trening na chwytotablicy dla zaawansowanych - jak najbardziej może się przełożyć, zależy m. in. od tego, gdzie jesteśmy z nasza siłą palców (wbrew pozorom na top poziomie też jest z tym różnie)