"Ponieważ jesteś niewiarygodnie tępy, to przypomnę Ci wczorajszy post uzasadniający idiotyczność Twojej durnej tezy. "
Ładne! ;) Nie ma jak merytoryczna (oczywiście z twojej strony - inni są tępi) dyskusja.
Do tej pory mnie wkurzały twoje posty i cała epopeja walki z Marciszem. Chciałem prosić adwersarzy aby nie dawali ci pożywki do takich wynurzeń. Ale osiągnąłeś już poziom który jest komiczny i myślę że czytającym znakomicie poprawiasz humor. A więc pisz tak dalej ;)
Od razu zaznaczam - znakomicie zdaję sobie sprawę, że napiszesz mi ponownie:
"Wiele z tego nie wyniosłeś. A i tego co najprostsze nie pojąłeś." Możesz nie pisać - napisałem sobie sam!
:)))