Gratulacje.
I czekamy na szczegoly techniczne i opis wrazen.
Np. bardzo ciekawe byloby, co osiagnely rozciagniecienm i innymi aspektami, w ktorych rozwspinane dziewczyny sa na ogol mocniejsze od facetow. No i czy -ktos im podpowiadal patenty :)
Bo jesliby rozkminily to same, to szacun i slawa bylyby sporo, sporo wieksze.
Pozdr.
(Zas nawiazujac do Lynn Hill na Nosie i jej palcow, drobniejszych od meskich, dzieki ktorym lepiej wykorzystala waskie ryski: ten aspekt - drobnych kobiecych palcow - znany jest takze z naszego Kantu Hakowego na Mnichu i jego pierwszych kobiecych powtorzen sprzed przeszlo 30 lat.)