>>"W rozpoznawanej sprawie powódka złożyła zastrzeżenia do opinii, nie wnosiła jednakże o wezwanie biegłego na rozprawę, celem wydania opinii uzupełniającej, dyskredytując w całości opinię i wnosząc o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii. Inaczej rzecz miałaby się w sytuacji, gdyby powódka wnioskowała wezwanie biegłego na rozprawę, celem wyjaśnienia wątpliwości. Wniosku takowego powódka jednakże nie zgłosiła, wnosząc od razu o powołanie kolejnego biegłego."
A tego to nie rozumiem- nie znam sie na prawie i sadach ( i szczerze mowiac nie za bardzo chce sie znac..:-) ale pamietam casus lawiny pod Rysami - tam wlasnie (wg mojej wiedzy) - adwokaci oskarzonego wlasnie "zdyskredytowali w calosci opinie bieglego" (zreszta moim zdaniem bardzo sensowna) i wnioskowali o zupelnie nowych bieglych - i sad sie przychylil i w wyroku oparl sie wylacznie na tej drugiej opinii o ile wiem...
wiec to mi nie wyglada na sugerowany chyba blad Iwony lub jej pelnomocnika ... no ale jak wspomnialem wyzej na prawie sie nie znam...
pzdrw
T