09 lip 2016 - 12:13:23
|
Zarejestrowany: 22 lat temu
Posty: 5 358 |
|
"Warto dodać, że choć ojciec Ashimy nie jest wspinaczem, to jest naprawdę doświadczonym asekurantem. To on od początku stoi za realizacją pasji Amerykanki. Asekurował ją podczas większości treningów i wyjazdów."
Doświadczony asekurujący nigdy, powtarzam - NIGDY, nie puszcza liny za przyrządem. Nieważne jakim.
Jak puszcza - to potencjalnym mordercą.
scandere necesse est
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty