jano Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie widziałem drog na oczy,zdjęciowo każdy
> widzi.Nie chcę oceniać pracy obijacza,zgadza
> sie,są ryngi,są ludzie,ale czy aby chodzi o to
> do końca?Ta komino rysa wymaga
> obicia?
Oczywiście, że nie wymaga - to była świetna droga na własnej (od początku kominem), oraz łatwiejszy wariant startujący np. od Minogów. Wiele razy robiony, czasem nawet zdarzały się kolejki (do dróg na własnej! - nie, że jakieś wędki, albo kursy, tylko niezależne zespoły chciały się wspinać na to samo na kościach).
Oczywiście zaraz przyjdzie kolega Patrzykont albo inny Patrycjusz i będą gadać, że trzeba obić, bo trawą zarasta, albo inne bzdury ku chwale panelu.