tak nas widzi zachod, jak sami o sobie napiszemy, a ze jestesmy matolki i w zadnym ludzkim jezyku nie jestesmy wstanie nic pozytecznego napisac, wiec zachod sie domysla i teoretyzuje. tak nawiasem mowiac, kanadyjka napisala tylko to co jej nasi wallenrodzi nachrzanili. ludzie, nie jestesmy pepkiem swiata. nikt nie bedzie czasu marnowal zeby nas "odkryc". chcemy zeby nas zauwazono to sie reklamujmy (w obcych jezykach).