Wąwóz Ostryszni, Wąwóz Półrzeczki - pusto nawet w weekendy. Na Jurze znajdziesz dużo miejsc, gdzie nawet w weekendy się powspinasz bez żadnych kolejek. W tygodniu generalnie nie jest tłoczno, chyba że pechowo trafisz. Z Jury środkowej i południowej najbardziej zatłoczone miejsca to wg. mnie Podzamcze, okolice Jerzmanowic, zwłaszcza Słoneczne Skały, dolinki podkrakowskie, dolina Brzoskwinii. To tak w skrócie.