I tak przypadkowo kolega zarabia na wycieczkach w góry i odbieraniu ludzi z lotniska?
Co do samego wspinania na Teneryfie, dupy nie urywa, ale jest kilka ciekawych miejsc jak Canadas blisko wulkanu, Arico, Guaia de Isora.
Z namiotem tylko na polu namiotowym (np kolo Guaia) ale z buta to 40min pod górę.
Ewentualnie na darmowym polu namiotowym u Waltera w Arico, tuż pod samymi skałami, ale na jakiekolwiek zakupy czy po wodę pół godziny w dół do miasteczka i z zakupami pod górę (szansa na podwózkę przez innych wspinaczy).
Transport publiczny słaby, bierz auto na miejscu. Paliwo tańsze niż w Polsce, a samo wypożyczenie auta też grosze. Więcej wydałbyś na bilety autobusowe, ale oszczędzasz czas i wkurw.
Do canadas autobus jedzie raz dziennie i kosztuje coś ponad 20 euro, tak dla przykładu.
aktualne ceny paliw:
[
www.komparing.com]
ceny od 0,728e =3,2zł
Wolę oddać bezdomnemu, niż dołożyć INWalidzie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-02-23 08:19 przez rocko.