Dwa lata temu byłem na tripie w Rumuni w dolinie Valea Cernei (obok miejscowości Baile Herculane). Jest tam bezliku nieobitych ścian i turni skalnych, nawet marzyło ma się kiedyś tam wrócić i wytyczyć jakąś własną drogę.
Pamiętaj liczy się TYLKO cyfra.