Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

04 sie 2015 - 16:04:02
tjn Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wiec jak posrednio mnie wspomnasz ("nadwrazliwiec"..)
> to jest okazja...:-)

Może mi nie uwierzysz, ale nie miałem nikogo konkretnego na myśli.
Było po tej książce wiele wypowiedzi i recenzje, które zarzucały Machnikowi,
że - oględnie mówiąc - zbyt "obcesowo" obszedł się z gwiazdami himalaizmu.
Choć dla mnie była to jedna z niewielu książek "górskich", która nie była
ani nudna, ani nie raziła patosem.


> Otoz moim zdaniem te dwie pozycje jakie podajesz
> powstaly po wielu latach od "zlotej ery" wiec moga
> sluzyc ew [...] jako opis i proba
> wytlumaczenia tego fenomenu -

Zgadzam się calkowicie - i o to mi właśnie chodziło, co zresztą
napisałem expressis verbis.


> a kolega pytal bardziej o jego zrodla - tzn nie tyle samego
> fenomenu co jego medialnej popularnosci... A ja
> zgadzam sie z teza postawiona przez niego ze
> jednym (moze nawet glownym) z powodow tej
> popularnosci byly wlasnie ksiazki .

Moim zdaniem nikt by książek nie czytał, gdyby nie było
znaczących sukcesów. Media także by wtedy wiele o tym
nie pisały (NB ksiązki to tez "media", tyle że jednak
znacznie mniej wpływowe niż TV czy wówczas gazety).
Przede wszystkim jednak na odbiorcę masowego nieporównanie
silniej od książek działaja TV, radio i prasa.


> Kazdy kto zaczynal swoja przygode z gorami w tamtych latach
> (przelom 70-tych i 80-tych) na pewno pamieta wysyp
> pozycji o tej tematyce - w zasadzie po kazdej
> udanej ( i tez po niektorych nieudanych)
> powstawala przynajmniej jedna a czesto i wiecej
> ksiazek - pisali je Wroz, Piotrowski, Czerwinska,
> Malatynski, Lwow, Machnik, Bilczewski, Falko,
> Młotecki, Branski, pozniej takze Kukuczka i
> Rutkiewicz i pewno jeszcze sporo osob o ktorych
> zapomnialem...

To prawda, sporo (większość?) himalaistów pisała książki.
Wymienione wyżej są praktycznie z trzech dekad.
Nie przypominam sobie ich nakładów (łatwo sprawdzić, bo wówczas
nakład był podany w stopce ksiażki!) i sprzedaży, ale chyba
nie były aż tak wielkie, żeby można było mówić o "masowości".
Myślę, że zdjęcia w codziennej prasie, migawki w TV, wręczane
himalaistom ordery przez tow. Gierka itd. bardziej nakręcały popularność
niż dość jednak nudnawe (i mało czytelne dla laika) opisy "walki z górą"...

Już w latach 50-tych (przed erą TV!!) w "Kronikach filmowych"
wyświetlanych przed każdym seansem w kinie, z porankami dla dzieci
włącznie, można było obejrzyć dzielnych taterników "walczących z górami"
na przykład w sprawozdaniu z Alpiniady ku czci ..... [są do ściagnięcia
sieci!].


Himalaje, po pierwszych sukcesach zostały wciagnięte w oficjalny
"program państwowy" co dawało szereg rozmaitych przywilejów,
od "pracy na kominach" po "handel międzynarodowy", a także
możliwość uzyskania paszportu, naówczas przedmiotu pożądania...
To też była jedna z przyczyn, że ludzie się do tego garnęli.
A i niewiele było alternatyw dla młodych, żądnych przygód ludzi...


To, oczywiście, rzecz bardzo subiektywna i pewnie każdy miał inne
motywacje. Ja jednak (jak wielu moich kolegów, którzy się tym interesowali)
najpierw bywałem w górach, a dopiero *potem* zacząłem zbierać
książki o tej tematyce. Ale z pewnością były i odmienne przypadki.
Nie znam też nikogo, kto byłby namiętnym czytelnikiem takiej
literatury, a sam nie chodził po górach!

Natomiast samo chodzenie po górach (polskich) po wojnie stało się u nas
bardzo popularne, jeszcze przed sukcesami w Himalajach (i książkami o nich).
To można prześledzić patrząc na rozwój PTTK, w tym jego aktywności
w górach.
Wreszcie, z tą "popularnoscią" himalaizmu też nie należy przesadzać
(jak to zmierzyć?). Nic ( i chyba nigdy) nie cieszyło się taka popularnością
jak mecze piłkarskie, zawody bokserskie czy "Wyścig Pokoju"...
Chociaż (na szczęście!) piłkarze, bokserzy i kolarze nie wydawali za wiele
książek :)

Pozdr, a
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

stoickov 03 sie 2015 - 16:19:16

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

GG 03 sie 2015 - 16:32:14

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

stoickov 03 sie 2015 - 16:44:26

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

damians 03 sie 2015 - 17:01:47

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

rickey 03 sie 2015 - 19:44:03

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

nat 03 sie 2015 - 21:46:26

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

AndrzejZ 04 sie 2015 - 10:42:18

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

stoickov 04 sie 2015 - 10:55:06

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

AndrzejZ 04 sie 2015 - 11:20:53

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

tjn 04 sie 2015 - 12:31:34

» Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

AndrzejZ 04 sie 2015 - 16:04:02

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

iggy73 03 sie 2015 - 23:33:15

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

kumi kadze 04 sie 2015 - 10:38:47

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

Księżniczka 04 sie 2015 - 17:58:02

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

DamianG 07 sie 2015 - 14:41:52

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

bodziu 07 sie 2015 - 21:34:25

Re: Kanon lektur alpinistycznych / himalaistycznych

Mbajgr 18 sie 2015 - 15:32:01



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty