McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Można też pojechać w góry
> i robiąc z tymi kostkami praktycznie to samo, co
> na Północnej Kuli, osiągać cele, o których
> przeciętny spitojeb może co najwyżej pomarzyć.
(...) o ile brak ringów można jeszcze przeżyć (argumentacja powyżej) to opinię
o mniej zaawansowanych wspinaczach zwanych "spitojebami" znacznie trudniej.
Zapomniał wół jak cielęciem był.
„Góry nie są stadionami, na których zaspokajam ambicje zwycięzcy, są katedrami, w których praktykuję moją religię” Anatolij N. Bukriejew