trochę inaczej to wyglądało
przekopiuję z sąsiedniego wątku:
"Obie wersje pisma dot. wspinania Tatr Zachodnich krążyły w korespondencji pomiędzy zarządami FK i PZA, i były znane wszystkim (co AP potwierdza na Waszym forum).
Natomiast w dyskusji toczącej się na grupie komisji brali udział: Artur Paszczak, Piotr Xięski, śp. Piotr Morawski i ja. Artur jako jedyny był za opcją 3 rejonów, PX i PM za tym by wystąpić o wszystko. Jeśli chodzi o mnie widziałam plusy i minusy jednej i drugiej wersji.
Dyskusja wcale nie była ostra, na moje kolejne wątpliwości dot. wysyłania dwóch pism („hej
Trochę jeszcze o tej naszej rozmowie myślałam... Cały czas mam mieszane uczucia, które podejście jest lepsze, to nastawione na te 3 ściany czy na wszystko..) – Artur odpowiedział:
„Uważam, że formuła dwóch pism jest jak najbardziej OK. Przedstawimy to jasno - drodzy Państwo, macie oto 2 formuły rozwiązania sprawy - pezetowską i fundacyjną, wybierajcie, co wam bardziej pasuje, my godzimy się na obie”.
Na dalsze moje wątpliwości: „a tak serio boję się, że z dwoma wersjami się rozłożymy, fakt, że zawsze możemy wyczuć sprawę na miejscu, niemniej jednak wydaje mi się, że powinnismy mowić jednym głosem”, Artur odpisał: „dlaczego mielibysmy rozłożyc sprawę?”. Potem spokojnie dyskutujemy o tym jak wysłać te pisma i jaką strategię w ogóle przyjąć.
Miłosz Jodłowski nie tylko nie brał udziału w tej dyskusji, ale nigdy nie był zalogowany na tej grupie. Był zalogowany na innej grupie: tpn.pl z poszerzonym składem, ale tam na ten konkretny temat dyskusji nie było.
Dodam że rozmawiamy o kadencji KT z lat 2007-2010 w składzie której oprócz AP, PX, PM i mnie, była jeszcze Magda Słupińska."
a szczegółową strategię Artura odnośnie tych pism wysłałam Ci na priva
pozdrawiam,
Ditta