Grzesiu masz rację. Admini w połowie lat 90. kazali wykuć "Dawidowi" drogę, którą teraz z pomocą "pożytecznego idioty" - jednego z najlepszych wspinaczy w Polsce - postanowili wykorzystać do uderzenia w swoich "wrogów" ... chyba już się niektórym we łbach poprzewracało od tych internetowych bzdur i personalnych konfliktów paru osób. Dramat.
PS. Rozumiem, że media "niezależne" nie poinformują o przejściu jednej z najtrudniejszych dróg w Dolinie Będkowskiej, bo jej nazwa "uderza" w mojego sąsiada ?