Sorry, za kontrowersyjny tytuł ;)
Na Popielarce rozgrzewkowych dróg jak na lekarstwo, a oba warianty Badury-Kiełkowskiego porastają bukami. Proponuję obić te dwie piątki. Żadne to wyzwanie dla mistrza tradu, a inni pewnie z zadowoleniem przyjmą dwie nowe linie. Nie jestem ekiperem, za to zgłaszam się na ochotnika do wykonania prac ogrodnicznych.
PS. Też Popielarka. Skórka od banana, czy ogryzek rzucony gdzieś w krzaki to nie problem, ale pety i kapsle od browarów rzucane pod skałę to dresiarstwo. Więcej ogłady koleżanki i koledzy :)