Dobre podsumowanie! Niemniej - jeśli jest to tekst widoczny publicznie, dobrze by było, żeby był on napisany poprawnie i w sposób zrozumiały.
Nie notując sobie - piszę to tylko tak z pamięci:
- oczywiście wspomniany wyżej "Żleb Dreage'a";
- wypada wyjaśnić co to znaczy określenie "Grzęda MSC" [bo to tajemna jakaś nazwa...];
- przejścia na Kaczym Mnichu dokonał nie [m. in.] "Rafał Pietrasik" - tylko Pietrasiak [w podpisie pod zdjęciem - też ten sam błąd].
Jeszcze inna sprawa: czemu nie używa się zwyczajnie w opisach [choć w wycenach tak, ale tylko czasami tak, czasami nie, niekonsekwentnie] po prostu SKALI MIKSTOWEJ, Z WYCENĄ 'M'??? [Skali czytelnej, przejrzystej, zrozumiałej w całym wspinaczkowym świecie, jednakowo.] Czemu i w terminologii, i w wycenach - tak bardzo i ciągle lansowana jest ta nazwa "klasyka zimowa" - jeśli jednocześnie podaje się wycenę w skali 'M'??? Przecież najprościej byłoby pisać o SKAlLI/STYLU MIKSTOWYM!
Pisać o przejściach MIKSTOWYCH, stylu MIKSTOWYM i skali 'M' - tak byłoby prościej, przejrzyściej, bardziej czytelnie i byłoby to "zrozumiale międzynarodowo".
A to - jest niepotrzebne zagmatwanie sprawy.
Poprawcie prosżę przynajmniej to - błędy w pisowni nazwisk i wyjaśnijcie, o jaki szczyt chodzi!