Nie mogłem się powstrzymać, jeszcze kilka ciekawych fragmentów;
"Żeby korzystać z dobrodziejstwa tych przyrządów trzeba nieco się podszkolić i potrenować. "
" używamy śrub lodowych (rura stalowa lub tytanowa z gwintem na całej swojej długości zakończona plakietką do wpięcia karabinka z jednej strony a narzynką umożliwiającą wkręcenie jej w lód z drugiej strony). "
"Wspinaczka lodowa, w niższych i bardziej uczęszczanych górach (np. Tatry) polega, podobnie jak wspinaczka skalna, na pokonywaniu ściśle określonych tras wytyczonych na stromych stokach, zwanych drogami wspinaczkowymi. W wyższych i mniej uczęszczanych górach (np. Himalaje) ważniejsze jest samo dotarcie na szczyt, po zwykle najbardziej dostępnej w danym momencie trasie. Jednak ostatnio, nawet w Himalajach daje się zauważyć tendencję do ściślejszego wytyczania dróg."
"Oprócz pokonywania ścian, we wspinacze lodowej stosuje się specyficzne techniki pokonywania szerokich szczelin lodowych, przekopywania się przez bariery seraków, wykuwania platform pod obozowiska, poręczowania dróg zejścia itp. Wszystkie te czynności w zasadzie nie są wspinaczką sensu stricto, a raczej przypominają działania inżynieryjno-sapersko-oblężnicze."
"Czekan - połączenie małej łopatki i dziabaka umieszczone na szczycie styliska. Współczesne czekany są dość krótkie (70-80 cm), aby ułatwiać technikę "on sight".
Czekanomłotek - połączenie dziabaka (takie samego jak w czekanie) z młotkiem, umieszczone na krótkim (30-40 cm) stylisku. Stosowany jest jako dziabak ręczny w technice "on sight" oraz służy do wbijania śrub lodowych i ew. haków.
Raki służą przede wszystkim jako nożne dziabaki w technice "on-sight", choć przydają się także do chodzenia po łagodnych ale oblodzonych stokach."