pusty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Też zupełnie nie wiem, o co chodzi i dlaczego
> trzeba było wydać oświadczenie do prasy, radia
> i telewizji. Teraz zresztą ważniejsze jest to co
> się dzieje na górze a nie na dole. Reszta
> wyjaśni się później.
Tomek chyba chciał się urwać od tego zgiełku medialnego i relacji prawie on-line. Może to truizm, ale po przeczytaniu relacji z poprzednich wyjazdów na Nangę, mam wrażenie, że Nanga bardziej przyciąga Tomka niż świat realny, który się toczy dookoła niego i w pewnym momencie potrzebuje odcięcia, żeby skupić się na "robocie".
Bardziej dziwi mnie zachowanie Włochów, bo jesli Tomkowi i Elizabeth się uda, to Włosi nie dość, że nie będą pierwsi, to dodatkowo cały zesół i sponsor nie będzie mógł podciągnąć tego sukcesu dla własnych celów. Zamiast napierać do góry korzystając z pogody i ratować honor, to się bawią w medialne zagrywki.
FB --> "Mali Wspinacze"