Re: Francuzi w finale a przepisy PZA

No właśnie o to chodzi, że są to nie są zawody dla zabawy i powspinania się na luzaka. Na Mistrzostwach Polski można poprzeczkę wyżej postawić, bo te eliminacje mają dobrze rozrzucić osoby, aby w półfinale zmieścić tyle osób ile trzeba. Są zawody Krak'Em'All i Push The Limits, tam każdy znajdzie coś dla siebie. Jak normalnie chodzę na wszystkie zawody jak leci tak MP sobie odpuszczam, bo trzeba wiedzieć gdzie się jest w szeregu i doładować jak chce się mierzyć z najlepszymi. Domyślam się, że wiele osób mogło iść na te zawody dla koszulki, bo te z tamtego roku Adidasa były niezłej jakości (jak na cenę wpisowego), a tu taki psikus i Adidas nie sponsorował zawodów :).