Czy ktoś wytłumaczy mi sposób połączenia grigri z drzewem. Bo ja widze:
1) HMSa (zwykły karabinek?), do niego lina (pewnie dynamik), która jest obwiązana wokól drzewa.
2) do tego samego HMSa (?) mało książkowy system wykorzystujacy części ekspresów, a na końcu daisy.
Chodzi tu, żeby pierwszy impakt pochłonęło prucie się dejsika, a potem lina wytrzymuje (odrobinę dynamicznie) lot? I czy aby grigri nadaje się do asekuracji na tak ryzykowanym tradzie, czy jedynym wytłumaczeniem jest maluch w nosidełku?
Nie to, zebym wbijał się w najbliższym w czasie w coś, co wymaga takiej asekuracji, ale wiedzieć zawsze warto :)))
Eddie