Jacoos, nie ma co się obruszać. Trochę łaszka podrzeć z tej konstrukcji nie zaszkodzi. Osobiście nic do niej nie mam, chociaż nie jestem za specjalnym ułatwianiem dostępu do skał i gór. Zawsze na koniec się okazuje, że jak jest za łatwo to się pcha hołota wszelkiej maści i robi bydło. "Jak nie ma bramy do domu lezą chamy".