In Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "A jakie, jeśli to nie tajemnica?"
> Nie tajemnica :) Szkolenia obejmują montaż
> stanowisk w różnych warunkach terenowych,
> asekurację zjazdów na różnych przyrządach,
> wspinaczkę (przy czym tylko na wędce, nie robimy
> asekuracji "z dołu"), wchodzenie na linie,
> systemy naciągowe liny, ratownictwo (zdejmowanie
> z liny drugiej osoby w rozmaitych wersjach). Tak w
> skrócie.
Dla jasności ja pytałem o przeszkolenie które przeszli prowadzący. Czy to ta odpowiedź? ;)
Nota bene całkiem rozbudowany program zajęć z linami. Montaż stanowisk, ratownictwo... Dzieciaki ogarniają?
>
> "Przepraszam, ja oprócz własnych doświadczeń
> zasugerowałem sie ofertą na stronie. Całkiem
> rozbudowaną i jak rozumiem nakierowaną na
> szkolenie a nie bujanie się na linach."
> Tak, na szkolenie podstawowe, dla początkujących
> :) Nie zdobywamy dróg w skałach ani nie idziemy
> w wysokie góry.
Jak nie w wysokie to już jestem spokojny...
> "Jak szanowna Pani woli. W tym świecie w ktorym
> ja żyję wychodzenie na wysokośc z ktorej upadek
> grozi konsekwencjami jest niebezpieczne. Bardziej
> niż pozostanie na ziemi. Każdemu należy sie
> taka informacja. "
> Porównanie z PKSem było dla szanownego Pana
> nieczytelne? :) Proszę o minimum, naprawdę
> odrobinę :D zrozumienia dla pracy z laikami :D
> Jeśli napiszę w swojej ofercie "to jest
> niebezpieczne", to chociaż to jest niebezpieczne
> w stopniu znacznie mniejszym niż podróż
> samochodem - klient i tak będzie przerażony.
> Proszę to dobrze zrozumieć - przez "bezpieczne
> zajęcia" rozumiemy taki poziom bezpieczeństwa,
> który jest normalnie akceptowalny w różnych
> codziennych czynnościach (jak np. podróż autem,
> do której z uporem będę wracać ;) ). Dzieciak,
> który u nas zjeżdża na linach - jest
> zabezpieczony na kilku sznurkach i kilku
> przyrządach zjazdowych.
To może chociaż nie pisz nieprawdy. Że jest 100% bezpieczne. Bo przecież nie jest. Chyba że negujesz ze przy tego typu zajęciach zdarzają się wypadki albo uważasz ze zdarzą się wszystkim tylko nie Wam?
>
> "Żeby przeczytać "Forum wspinaczkowe" naprawdę
> nie trzeba być wspinaczem ;)"
> Kolega od reklamy właśnie chyba na to liczył ;)
>
>
> "Czemu, fajnie się rozkręca. " Średnio :)
> Fajnie by się rozkręcało, gdybyście to
> widzieli na żywo, panowie ;)
>
> Pozdrowienia, panie Kierowniku :)
To jak z tymi kaskami?
Pozdr!