"Podpieracie się Pezetą, tymczasem osoby, które prowadzą u Was zajęcia nie ukończyły w PZA specjalistycznego kursie pod katem prowadzenia zajęć dla osób (zwłaszcza dzieci) nie posiadających umiejętności alpinistycznych - bo takich kursów nie ma;) Jedyne kursy prowadzone przez PZA to kursy instruktorskie (dla instruktorów wspinaczki sportowej, skalnej, taternictwa). Absolwenci tych kursów uzyskują uprawnienia instruktora PZA. "
Miłoszu, proszę Cię, przeczytaj na spokojnie ten tekst. Przecież nigdzie nie napisaliśmy, że zajęcia u nas prowadzą instruktorzy PZA, ale instruktorzy PZA nas szkolili i to właśnie zamieszczamy.
"Nie twierdzę, że osoby które dla Was pracują nie są kompetentne - ale wykorzystywanie marki PZA jest nieuczciwe. "
Podpieramy się "Pezetą", bo nie szkolimy się u "wujka Józka" na strychu, więc nie wydaje mi się, żeby nieuczciwe było napisanie, kto szkoli naszych prowadzących. Przecież nikt z nas nie podaje się za instruktora PZA.
"Jeżeli prowadzicie zajęcia obejmujące wspinanie, zjazdy na linie, mosty linowe i różne inne aktywności wymagające zastosowania technik "alpinistycznych" i nie odbywają się one 2 metry nad ziemią - to nie możesz pisać, że jest to w 100% bezpieczne. W każdej instrukcji obsługi przyrzadów, które z pewnością wykorzystujecie, znajdziesz informacje na temat ryzyka, które nieodłącznie związane jest ze wspinaniem i różnymi zajęciami "parawspinaczkowymi". "
Pisałam to już panu Kierownikowi - nie ma aktywnych czynności w 100% bezpiecznych, ale jest pewien poziom ryzyka akceptowalny w codziennym życiu. Tłumaczenie osobie zupełnie niezorientowanej w temacie, że zagrożenie jest takie "tylko trochę, jak w samochodzie", naprawdę nie jest wykonalne - powoduje, że do takiej osoby dociera tylko słowo "zagrożenie".
"Niestety, po lekturze Waszej strony mam poważne wątpliwości, czy naprawdę wszystko u Was jest ok, jeżeli chodzi o wspinanie/"techniki alpinistyczne". Może warto poprosić instruktora PZA, z którym współpracujecie, o pomoc w zredagowaniu tych tekstów? "
Mogę tylko zaprosić do nas, żeby zobaczyć na żywo. Dzięki za wskazówki, zastanowimy się nad przeredagowaniem tekstów. pogodzenie punktu widzenia fachowców i laików nie będzie łatwe, ale spróbujemy, może jakoś się uda.
pozdrawiam.