Dokładnie tak.
Współczuję śmierci, szkoda ludzi gór. Jak nie chcą ze względów etycznych to niech oddadzą kasę i powiedzą idź se z kimś innym ja opłakuję kolegę.
I taką decyzję należało by uszanować.
A jak wzięli kasę, i ani zlecenia, ani kasy, ani pocałuj się w dupę, to znaczy że lecą w chuja, i to od nich klienci powinni żądać solidnych odszkodowań, a nie na odwrót.