Oczywiście bulek - masz rację, na pewno ciężko znaleźć tyle osób, które byłby obeznane z przepisami i jeszcze chciały pracować za darmo.
Z drugiej strony, to nie musiałyby być super przeszkolone osoby. Spotkałam się z sytuacjami typu: nie startowanie z chwytów startowych, haczenie pięty o górną krawędź, zaliczanie sobie topu tylko klepniętego albo nieutrzymanego, ale co gorsza zaliczenie sobie balda na zasadzie - prawie zrobiłem, więc w następnej wstawce bym pewnie zrobił, a już nie ma czasu się wstawiać.
Na pewno część z tak zaliczanych baldów można by wyeliminować.