Raczej nie,sprawa ta ma dalszy tok będzie trzeba ustalić z miastem jak zorganizować tu cywilizowane dojście:) Na ten czas trzeba iść łąkami, otwartym ogrodzeniem i do ściany lasu pastwiskiem, kolejno wpiąć się tak w las przy Jeleniej Skale aby nie przechodzić przez pastuchy. Jest to możliwe, nie wszędzie stan tego ogrodzenia jest taki jaki być powinien. -Stan prawny jest taki,że teren ten został odizolowany od świata przez te łąki i pastwiska,a przecież człowiek tam nie pofrunie, dlatego też trzeba to uporządkować, a teraz korzystać z formy upośledzonej:)