wacuś Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nikomu nic nie ujmując ale jacyś brytyjscy
> mocarze ostatnio w polskich piachach polegli, ale
> ponoć warun nie pozwolił..
Każdy teren ma swoich mocarzy. To że Wide Boyz nie sieknęłi jakiejś tam drogi nie świadczy o ich mocy. Honnold w Teplicach też trochę podżył. Dla nich to po prostu coś nowego.
Na pewno nie można porównywać drogi (porzeliczając na Polskie) za VI.5+ z drogą za VI.2+
Stosowne by było aby w odpowiedzi umieścić filmik z przejścia "Jan Sebastian Dach" (mimo iż to z przelicznika tylko VI.4 - ten przelicznik jest do kitu)
To nic odkrywczego, iż trenuje się na Crack Machinach. Robią to i Wide Boyz, i Pamela, i zapewne tysiące wspinaczy w Stanach. Ta laska podchodzi do tematu trochę bardziej profesjonalnie.
Pzdr
Marek