Re: Warszawiacy na Jorassach!

Na forum Kw Warszawa można poczytać wyjaśnienia. Ja tam chłopaków nie znam, ale nie ma co pochopnie oceniać. News na wspinanie.pl jest napisany w taki sposób, który sugeruje, że warunki były super, a oni wezwali sobie taksówkę... Szydera by się należała jakby to autorzy przejścia opisali je w newsie jako niesamowity wyczyn i nie wspomnieli, albo nie przykładali wagi do tego, że polecieli śmigłem. W takiej niejasnej sytuacji jak ta chyba lepiej zaczekać z publikacją newsa do czasu przesłania komentarza przez autorów przejścia.
Czasy przedtaksówkowe minęły niezależnie od tego czy się to komuś podoba czy nie i chyba w pewnych sytuacjach lepiej dopuścić się lekkiej pedaliady i nieco zepsuć rangę swojej wspinaczki niż sobie zrobić krzywdę. Nie mi to oceniać, czy tutaj rzeczywiście była taka konieczność. Najlepiej będzie jak pokażą klasę i moc na kolejnej poważnej drodze i już zejdą normalnie ;)

Ps. Chciałem poczytać sobie o Filarze Croza i w pierwszej lepszej relacji mowa jest o zespole, który wezwał śmigło bo nie mogli zadać w cruxie a nie chciało im się zjeżdżać drogą... To dopiero jest pedalstwo.
[davesearle.me]