mr Napisał(a):
> nie o brak kasy, a o
> brak przygotowania mi chodzi..... spokojnie można
> bez kolejek i bez schronisk, byle "z głową" i
> zgodnie z zasadami sztuki, a z tym już - zwykle -
> znacznie gorzej....
>
> mr
No i tak to się zgadzamy! :)
Zresztą Asia zapytała o możliwość biwaku, dostała odpowiedź, a reszta, z sugestiami kogo na co stać i z czego powinien zrezygnować to już zbędna dyskusja. Ja w każdym razie bardzo nie lubię gdy ktoś twierdzi że skoro na coś stać jego to stać każdego. I myślę że zadający pytanie o coś w jego zasięgu finansowym nie czeka na podpowiedzi typu: "dołóż trochę i masz lepiej". Wiemy wszyscy że lepiej być pięknym, młodym i bogatym, jeździć limuzyną z własnym szoferem, a spać (albo przynajmniej móc, jeśli ma się taką zachciankę) w Hiltonie ;)