maleki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak jedziesz na Blanka to raczej masz 10 euro na
> nocleg, bo o ile pamiętam - nie kosztowało to o
> wiele więcej. Nie dorabiaj ideologii.
> Schronisko ktoś buduje i nie chce mieć wkoło
> niego obozu. Normalne. Chcesz - to się rozbij
> wyżej - a nie na krzywy ryj wszystko.
Tak wszystko, najlepiej polecam żeby pojechać i nasrać na szczycie, żeby Maleki się utwierdziła w swoich przekonaniach, że jak ktoś jedzie po kosztach to nie ma klasy.
A jak mr napisał "cena samego noclegu dla "zrzeszonych" to 30EURO, ale już przy braku rezerwacji....90!", więc albo słabo z pamięcią, albo potencjalne 80 euro różnicy to żadna różnica. Gratulacje, ale jak to się mawia punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Szczerze to znam wiele osób co na łest jeździło na ponad miesięczne tripy mając mniej niż 100 euro w kieszeni. Spali po jaskiniach i innych krzonach, ale mogli robić to co kochają, wspinać się. Ba potrafili po sobie nie zostawić syfu, w przeciwieństwie do wielu 'cywilizowanych' co to na kempach czy apartamentach mieszkali, a skały traktowali jak swoje, bo przecież zapłacili, robiąc tzw. borutę.
W każdym bądź razie powodzenia Asiu i pamiętaj, że zawsze możesz "zrezygnować z 2 piw wieczorem, alebo z sobotniej imprezy??".
Jak to fajnie się czyta jak ktoś wszystko o każdym wie :)