Kolejna sprawa.
"Znany jest fakt, że Jerzy Kukuczka - zdobywając swój ostatni ośmiotysięcznik- właśnie Shishapangmę (18.09.1987 r.), zjechał spod grani szczytowej na nartach. Wierzchołek zdobył wraz Arturem Hajzerem, który niechętny zjeżdżaniu w dół, schodził na piechotę."
Skad autor wie, ze Slon byl "niechetny". W rzeczywistosci (jak ze slynnymi armatami i Napoleonem) nart na szczycie nie bylo, wiec nie mogl zjezdzac.
Narty dla Jurka wniosl Ryszard Warecki, ktory wraz z Wanda Rutkiewicz i Meksykanami wszedl droga normalna.
Tu info z Wiki z pomylka w dacie. Oba wejscia byly zsynchronizowane. 18 wrzesnia.
"-1987: 18 July, Elsa Ávila and Carlos Carsolio become the first Mexicans to summit Shishapangma. For Ávila, her first eight-thousander and for Carsolio, his second, via the northern face/ridge to the central summit, then along the arete to the main summit, with Wanda Rutkiewicz, Ramiro Navarrete, and Ryszard Warecki.
-1987: 18 September, west ridge, FA by Jerzy Kukuczka and Artur Hajzer (both Poland). Kukuczka skied down from near the summit on this his fourteenth eight-thousander."
[
en.wikipedia.org]