"Tak długo jak ludzie będą chodzić po górach, tak długo będą w nich również ginąć. Obserwatorzy spoza środowiska nigdy nie będą w stanie zrozumieć naszej walki o przeżycie w pierwotnym świecie gór, mimo to nie ma potrzeby ogólnego usprawiedliwiania się." - wyglada na to, ze ostatnio, u nas w kraju sporo ludzi z tzw. srodowiska zachowuje sie jak "obserwatorzy". Moze by tak posluchac Messnera, to madry czlowiek. Mniej emocji, wiecej rozsadku. Pozdrowienia