pawkab Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kolejna miernota która chce wypłynąć na tanim
> moralizatorstwie
To nie jest moraliazatorstwo. To klasyczny przyklad pisania na temat, o ktorym nie ma sie pojecia. Ot, skrobniecie dla kilku groszy albo za darmo, tylko dla zaistnienia na portalu (bo chyba nie placi sie za takie bzdury). Dawno nie czytalem takich psedorefleksji na w portalu, ktory pretenduje do powaznego.
Popatrzcie na jego zdjecie. Ktos, kto ostatnia aktywnosc fizyczna mial w okolicach szkoly podstawowej, moze sie wypowiadac np na temat grilla, a nie himalaizmu.
On uwaza, ze wystarczy reke podac, zeby uratowac komus zycie w Himalajach.
Powoli wprowadza sie w zycie zasada: jezeli chcesz w internecie jakosc, to zaplac. Za darmo to mozesz poczytac co najwyzej takich Dominikow.
Warchol