81jacek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ciężko jest zarezerwować miejsce w schronisku
> jak nie wiadomo dokładnie którego będziemy
> nocować(zależy od prognozy pogody jak i
ale wiadomo kiedy będziecie ruszać z Diavolezzy przeca, wybieranie numeru w Szwajcarii może troszkę bardziej boli, wiec zadzwońcie z Włoch... albo jeszcze lepiej wsiadając w samochód w PL, albo dzien wczeniej...
anonsowanie swojego przybycia to po prostu kulturalny standard w Alpach, zawsze można rezerwację skasować w razie zmiany planów, nic w tym strasznego
> wolnego). Miejsce w schronie zimowym również
> może być zajęte a spanie pod gołym niebie nie
> uśmiecha mi się:)
no i właśnie dlatego wystarczy zadzwonić wcześniej, by mieć pewność, ze to miejsce na Ciebie czeka!
(by the way, za spanie w winterraumie też się płaci, żeby nie było niedomówień, zarówno latem, gdy schron jest strzeżony, jak i zimą, gdy jest otwarty....)
> mr może skupisz się na dokładniejszym opisie
> "lodowiec po trawersie Bellavisty jest dość
> skomplikowany..." a nie o sraniu:)
a może Ty wpierw skupisz się na dokładniejszym przyglądnięciu się topograficznej mapie rejonu??... (Swisstopo 1277 oraz 2521), albo doczytasz co nieco w guide-booku, że o internecie (jest sporo!) nie wspomnę??...
następnie zadaj jakies konkretne pytania, bardziej uprzejmym tonem, może otrzymasz wtedy adekwatną odpowiedź....
mr