Chyba jednak juz nieco wiadomo, co sie stalo:
Tu dobitniej pokazane, o co chodzi
dpmclimbing.com/articles/view/tito-traversa-seriously-injured-climbing-fall
(Jako pierwszy link ten podal tu na forum user k2cl
wspinanie.pl/forum/read.php?7,596479,596494#msg-596494,
..."Jeżeli chodzi o kwestię "jak mogło do tego dojść" - być może trafne są przypuszczenia pojawiające się na DPM: ...";
tu tylko podsuwam kluczowa ilustracje stamtad pod oczy).
Teraz ekspres wyglada jakby w porzadku:
A teraz widac dobitnie, o co chodzi:
Ktos te ekspresy najwyrazniej bardzo starannie, i zapewne w dobrej wierze, ladnie wspinajacemu sie przygotowal.
Sorry, ale na dzis wyglada to na wynik katastrofalnej niewiedzy technicznej, polaczonej z uczynnoscia - bylo tych ekspresow nie ruszac, moze by wisialy nierowno i zle ukladalaby sie lina, ale moze ktorys by zapracowal prawidlowo. I bylo miec choc jeden jakis inny, bez tego gumowego zacisku - porzadkujacego, za to jak widac smiertelnie niebezpiecznego.
Trzeba juz mlodych uczyc techniki, inzynierii mechanicznej czy fizyki.
Strasznie to smutne.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-06 14:55 przez GG.