Mi najczęściej (bynajmniej ostatnio) fakers nie wytrzymuje na campusie i mam podobny problem. Ostatnio w lewej ręce a wczoraj w prawej :) Używam na takie coś takiej zasypki (bardzo żółta) :) oczywiscie najpierw szoruje mydłem obcinam odstającą skórę zasypuje tą zasypką i zaklejam plastrem, ale to jak boli, po 2 dniach przestaje i jestem zbyt leniwa by leczyć palec do końca więc potem sam dochodzi do siebie. Potem przez najbliższych kilka dni po urazie zaklejam palec plastrem przy wspinaczce i tyle :) czasami też używam plastra w "spreju" a na to lepiec :P zdarzyło mi się również używać wyżej już wymienionej maści tribiotic czy cos w tym stylu kosztuje grosze a fajnie działa :)