Re: Polskie skałki dla poczatkujących

McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> nie polecam Sokolików,
> Co Ci przyjdzie z łatwych dróg np. w Sokolikach, skoro prawie wszystkie są na własnej asekuracji?

Sporządziłeś jakąś statystykę? Co znaczy prawie wszystkie?
Takie mydlenie oczu, wapieniem oczywiście.
Teraz jest nieporównywalnie więcej obitych dróg dla początkujących wspinaczy.
Chociażby na Zipserowej, gdzie w tym roku obito kilka łatwych dróg do V
Poza tym niedaleko są też Krucze Skały, gdzie początkujący wspinacz na pewno nie będzie się nudzić.
Skoro dziewczynę interesują drogi od IV to będzie miała się gdzie wspinać, do tego nauczy się wspinania w granicie już na początku, co wyjdzie jej tylko na dobre.
Uniknie tego rozczarowania, jakie często staje się udziałem wspinaczy, którzy cisną już niezłą cyfrę na Jurze, a jak przyjeżdżają w Sokoły to pociągnięcie granitowej linii o tej samej wycenie okazuje się jednak za trudne. Bywa, że i za trudne są drogi o kilka oczek w dół, i delikwent musi się uczyć wspinaia od początku. A przecież wystarczyło przyjechać w Sokoły na początku, i po prostu nauczyć się wspinania ;)