Hej,
Mam nadzieję że uda mi się ustalić kto stwierdził że w Żurowej przydadzą się nowe spity. Tzn. nowe przeloty to dobry pomysł tylko...
Chodzi o to że ktoś postanowił wbić 2 spity na początku sezonu, spit na szczycie skałki i kolejne dwie kotwy bez plakietek na wyjściu Szuflandii. Chyba nie skonsultował tego z żadną osobą wspinającą się dużo w rejonie bo takto by wiedział, że koniec dróg w Żurowej jest po wyjściu na skałkę (gdyż wyjścia często trzymają). Jedyny sensowny łańcuch zjazdowy byłby na drodze Kurz i Marzenia. Po drugie dwa z trzech spitów które mają plakietkę kręcą się i ruszają - ten na szczycie skałki na tyle że można go wyjąć na 2cm. Mam nadzieję, że ta osoba skontaktuje się zanim zacznie dalszy ciąg obijania -
jedrzejknot@gmail.com
Pozdrawiam, Jędrzej Knot