Drogi PiotrMus
Niepotrzebnie się unosisz - opis snail2 ;-) dotyczący wcześniejszych doświadczeń uczestników miał charakter przykładowy a nie wyczerpujący, nie znajdziesz tam szczegółowych górskich CV żadnego z uczestników. Dla szczególnie zainteresowanych wszystkie dokonania Magdy są wymienione na jej stronie www.
Wątek generalnie dotyczy sposobu opisu wejść na Piki - wiadomość na wspinaniu, od której się zaczął była na tyle skromna, że można było odnieść wrażenie iż wejścia zostały dokonane przez Magdę samotnie, pomijając fakt współdziałania w dużej grupie, korzystania ze wspólnych namiotów, założonych poręczówek, wcześniejszego przetorowania trasy itp. jak również niefortunnego użycia słowa "pion". Te właśnie kwestie wyjaśniły oba "ślimaki", uczestnicy wyprawy.
Co do wątku "kobiecego" - tutaj także nie trafiłeś - grupa liczyła 9 osób w tym 3 kobiety. Na Korżeniewskiej de facto liczyła 11 osób w tym 4 kobiety (dwie osoby dołączyły się w trakcie) - żadna z działających w tym czasie na Pikach grup nie miała takiego odsetka pań w swoich szeregach. To chyba wystarczy za komentarz.
Dla zainteresowanych warszawscy uczestnicy wyprawy pokażą swoje slajdy we wtorek 11.09 około 19.30 w Połódniku Zero - ul Wilcza 25.