W uzupełnieniu informacji kolegi dodam jedynie, że wyprawa nie była wyprawą Magdaleny Prask tylko wyprawą grupy 9 osób luźno powiązanych ze sobą różnymi znajomościami (pełny skład w wątku [
wspinanie.pl]), nie była wyprawą komercyjną a jej uczestnicy posiadają różne doświadczenie (od wspinaczki w Tatrach, poprzez Muztagh Ata, Chan Tengri i Pik Lenina na wyprawach na Gashebrum kończąc).
Komunizm okazał się w tym roku wyjątkowo "łagodny", dopisała pogoda, trudności technicznych w zasadzie nie było (wszystko oporęczowane), dwukilometrowej pionowej ściany również nie zauważyłem ;-), zaś jedyne problemy polegały tylko na bardzo głebokim miejscami śniegu (ale to wiedzą tylko Ci co torowali) i oczywiście na konieczności pokonywania przewyższeń.
Sukces na Komuniżmie został osiągnięty tylko i wyłącznie dzięki liczebności osób na ataku oraz dzięki współpracy całej 28-osobowej grupy, a zwłaszcza piątki torującej: dwójki przewodników rosyjskich, jednego Azera i jednego wspinacza z Archangielska. I tym osobom chciałbym niniejszym złożyć najserdeczniejsze wyrazy wdzięczności i uznania za ich wysiłek włożony we wspólną "pracę nad górą".
Więcej szczegółów ujrzymy zapewne już wkrótce w relacji Magdy, którą obiecała na swojej stronie www.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-04 22:44 przez snail2;-).