oto polityka historyczna:
- Rafal nie mial styczności z ludźmi którzy ogarniali skalę FB, a jesli ktoś jej w kraju używał, ośmieszał się tym faktem. Monopol na bleau miał Poznań
- Rafał nie miał pojęcia o niczym
- Rafał przestał się wspinać krótko po jakims pierwszym lepszym tripie do Bleau, czyli w domyśle pewnie przez to. Myslał że jest silny, a w zasadzie to był słaby, bo nie dygnął nic w Bleau
- Rafał wspinał się tylko dla cyfry i tylko na jurze,co jest w sposób oczywisty żałosne i zasciankowe
Rozumiem że Rafał jest jedyną osoba na świecie, której żre w wapieniu, a nie żre gdzie indziej i jedynym gościem, który pojechał gdzieś i nic nie zrobił
generalnie faktycznie sporo gówna w zyciu
zapomniałes o jednym:
- Rafał obrazil się po tym jak go zbesztali po sprawie polemiki, że sie nie zna i obrażony przestał wyceniać drogi - cóż, zycie miewa kolor kaki