Cześć!
Przydarzyła mi się kontuzja barku, w dość osobliwy sposób. Ból pojawił się nie od razu po wspinaniu (siłowe przechwyty w przewieszeniu) tylko dopiero rano drugiego dnia. Z tego co udało mi się znaleźć na forum, moje objawy przypominają te występujące przy konflikcie podbarkowym, przede wszystkim ból na "czubku" ramienia przy podnoszeniu prostej lub zgiętej w łokciu ręki ponad wysokość stawu. Co dziwne, po lekkim rozgrzaniu (np podczas biegania) ból ten jest jakby mniejszy. Od urazu minął prawie tydzień i jakby trochę się poprawia ale niewiele. Chcę udać się do lekarza ortopedy. Wobec tego mam pytanie: czy mieliście kiedyś podobny problem i możecie polecić dobrego lekarza sportowego zajmującego się takimi urazami w Warszawie lub Łodzi? Czytałem też że ważne są ćwiczenia rehabilitacyjne - czy możecie jakieś polecić/podesłać linki?