br3 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeszcze chciałbym zapytać jak wygląda sprawa
> ubezpieczenia ? Czy można w PL znaleźć coś
> sensownego (międzynarodowego), czy członkostwo w
> tych polski/włoskich stowarzyszeniach załatwia
> sprawę w jakiś sposób.
Co do stowarzyszeń - zależy jakie masz na myśli.
Obawiam się że członkowie ZBOWiD nie są objęci ubezpieczeniem górskim obejmującym teren Dolomitów. Nieco lepiej jest na przykład z członkami OeAV, ale trochę to członkostwo kosztuje.
Na krótki wyjazd ja ostatnio ubezpieczałem się w AXA Direct i wychodziło tanio. Trzeba doczytać aktualny regulamin, bo istnieją rozbieżności czy wspinaczka górska to "sport ekstremalny" czy "wysokiego ryzyka", ostatnio AXA Direct miał w regulaminie, że "wysokiego ryzyka" przez co składka wychodziła taniej, a Generali że "ekstremalny" i wychodziło trzy razy drożej.
> Jeszcze mam pytanie odnośnie rękawiczek - jest
> sens brać i czym sie kierować przy zakupie ?
Sens jest. Kierować się ceną i jakością (na ogół nie łatwo pogodzić jedno z drugim). Bardzo obciążającą rękawiczki ferratę Der Johann przeszedłem w takich materiałowych nakrapianych gumą z Castoramy za 2,99, ale faktycznie były potem do wyrzucenia.
Jak masz nieograniczony budżet to pewnie znajdziesz jakieś specjalistyczne do ferrat za 200 stówy.
Na moje oko włoskie ferraty są dla rękawiczek mniej obciążające od austriackich.
Pozdrawiam!
Gruby
Picie alkoholu szkodzi zdrowiu! Moje wypowiedzi na forum, w szczególności wyrwane z kontekstu lub odczytywane niewyraźnie przez osoby nietrzeźwe, nie są spożyciem.