Hej,
Kilka kwestii:
1. Tak, w 2007 roku w biurze parku odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt osób dyskutując o usunięciu boltów. M.in. był Alex Huber, Pou Hermanos, Steve Schneider, Josh Wharton i wielu innych. Po całej dyskusji było głosowanie, w którym duża większość była przeciwko usunięciu. Myślę, że proporcje były tak 3:1. Propozycja usunięcia wyszła od Whartona, który nawet próbował usunąć jakiegoś nita łomem ale powiedział, że to niewykonalne - mimo wielu lat to są bardzo dobre nity. Bez szlifierki kątowej się raczej nie da. Ciekawe czy ci amerykanie usunęli wszystki drabiny czy też tylko fragmenty uniemożliwiające pełne ich wykorzystanie.
Po całej tej dyskusji pomiędzy Whartonem a Schneiderem doszło do bójki - ten drugi chodził później z wielkim czarnym limem :-) Nieprawdą jest, że miałoby dojść do bójki z moim udziałem :-)
2. Co do argumentów z ilu boltów korzytali a z ilu nie (a zwłaszcza argumentu przejścia obok drabin) to trochę to nie tak wygląda. Te drabiny Maestriego są przewiercone przez gładkie ściany, których raczej nie da się w żaden sposób uklasycznić. Warianty klasyczne, odkryte w 2007 roku przez Whartona/Smitha (http://www.alpinist.com/doc/ALP18/newswire-cerro-torre-compressor-wharton-smith) zupełnie omijają te tereny (wtedy zabrakło im ok. 20 m. do pełnego uklasycznienia w terenie A2 wytyczonym przez Bridwella w headwallu tuż pod grzybem). Zakładam, że pewnie teraz Kruk/Kennedy szli podobnymi wariantami omijającymi drabiny boltowe a te 5, z których korzystali są opisane jako dobite przez nich na poprzednich próbach - czyli ja bym zakładał, że są dobite pewnie w tym terenie w headwallu. Trzeba by poczekać na schemat.
3. Temat jest kontrowersyjny, pamiętam, że w 2007 i u nas na forum toczyła się gorąca dyskusja nad tym czy usuwać czy nie. Ja osobiście byłem i nadal jestem za usunięciem (głosowałem wtedy na campie) i cieszę się z tego, że ktoś to zrobił. Choć boję się, że ktoś komu zabraknie jaj do przejścia bez tych drabin wbije te bolty na nowo - choć to będzie naprawdę syzyfowa praca. Dlatego też pytanie czy usunięte zostały wszystkie bolty czy też tylko część. Dla tych co nie wiedzą powiem tylko, że te bolty są naprawdę przewiercone bezsensu przez teren, który nie rokuje żadnych szans na przejście klasyczne - to trochę taka via ferrata.
Pozdro,
Wernix