mloskot Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To co stwierdził bollullos, bez podania
> konkretów to łatwy do obalenia mit.
No właśnie o to mi chodziło. Z kolorowej prasy dla pań można się dowiedzieć, że zimą spalimy więcej kalorii bo organizm więcej wydatkuje na produkcję traconego w oczywistych względów ciepła.
Tymczasem podczas np. biegania sytuacja trochę się zmienia. Spotkałem się gdzieś z opracownaiem z którego wynikało że przy temperaturze dwudziestukilku stopni i forsownym biegu, więcej energii wydatkowanej jest na chłodzenie organizmu niż na samą motorykę. Nie ważne jest w tym przypadku czy to jest więcej czy porównywalnie dużo. Ważne jest to, że zewnętrzne chłodzenie może istotnie zmniejszyć zapotrzebowanie kaloryczne.
A tak na marginesie, to tak jak wspomniano, pomiar spalanych kalorii bez pomiaru ilości zużywanego tlenu daje mocno przybliżone wyniki.