Co do asekuracji to polecam ze 3-4 kewlarki na zespół - przydadzą się przy SU a i na niedużych a ostrych dziobach skalnych ładnie siadają. Ja często używałem też taśm do zrobienia przelotu z dzioba lub wanty więc ze dwie dodatkowe 80 i dwie 120 nie szkodziły. Jak dla mnie to zestaw obowiązkowy w Dolomity.
Oprócz tego standard, chociaż ja dużo kości nie zakładam jakoś w tych górach, preferuje friendy i hexy, ale za to mój współwspinacz osadza często kości - więc to pewnie kwestia gustu.
My podczas ostaniego pobytu używaliśmy przewodnika Bernardiego i tam jest zawsze zaznaczona jakość skały, która mniejwięcej odpowiada prawdzie (tam gdzie byliśmy).
Miłego wspinu,
Pozdrawiam,
Łukasz