Generalnie skoro bez treningu uzyskałeś taki poziom i chcesz go utrzymać to nic specjalnego nie jest Ci potrzebne :) Rób to co robisz. Jednak jeżeli chcesz trochę ustawić to co robisz to podziel sobie trening wg. standardowych: 2 dni wspinu, 1 dzień restu, 2 dni wspinu, 2 dni restu. W dni restowe biegaj(rano) i się rozciągaj. Skoro celujesz w OS i długich drogach to wytrzymałość siłowa będzie Ci głównie potrzebna. Zbuduj więc na początku trochę wytrzymałości wspinając się na dużej ilości dróg w przewieszeniu które nie są dla Ciebie mordercze;) Dorzuć też troszkę ćwiczeń siłowych w każdy pierwszy dzień treningowy. Np. Zwizy na różnych rodzajach chwytów(głównie takich jakie są w ceredo), czy podciąganie z obcążeniem. Najlepiej rób to rano. Po ok. 2tyg. Zacznij zwiększać trudność robionych dróg by coraz bardziej zbliżały się do Twojego maksa(wytrzymałość siłowa) utrzymując nie większe niż 5 minutowe przerwy między przystawkami. Postaraj się w pierwszej połowie treningu wspinać po nieznanych drogach. Ostatnie 3-4 treningi poświęć na siłę. Wspinaj się głównie na balderach i korzystaj z chwytotablicy, drąga i obciążenia(tylko do drążka!). Możesz ćwiczenia wykonywać wg.
[
www.wspinanievertigo.com]
Tylko olej informacje, żeby wisieć na chwytotablicy 1 minute... 10sek. to czas wystarczający, jak będziesz mógł dłużej to zarzuć obciążenie lub zmniejsz chwyty.
Zamiast trening na chwytotablicy możesz wspinać się stając na "niczym" lub bardzo małych stopniach.
Więcej info posłałem bezpośrednio!
pozdrawiam,
Maciek